ffbb.pl - Forum Fitness & BodyBuilding
Kulturystyka i Fitness => Trening => Wątek zaczęty przez: ZFrederic w Grudzień 15, 2016, 07:30
-
Od dawna ćwiczę nogi na silowni, 2-3 miesiące temu zacząłem odczuwać bol w kolanie (tylko wtedy gdy kucalem) Od paru tygodni bol sie nasilił i bolało mnie nie tylko przy kucaniu, ale także przy kopaniu pilki.
dziś wyszedlem od specjalisty z diagnoza prawdopodobnego zapalenia rzepki (od przeciazenia, na wypych brałem 180kg, na przysiad 80kg) Teraz bede mial robione 15 zastrzyków w kolano (dokladnie nie wiem w które miejsce) Moim najwiekszym bledem było to ze czasami z lenistwa nie chciało mi sie robić rozgrzewki i odrazu przystępowałem do cwiczenia ze sporym obciazeniem.
Mam nadzieje ze nikt mojego bledu nie popelni........ //:-( :-( /
-
nie bardzo rozumiem co to ma wspólnego z tym dzialem?niech to bedzie lekcja dla niektórych osób jak ważne jest zdrowie,zla rozgrzewka moze zamknąć całkiem drogę to dalszych treningow- mowa o kregoslupie.
-
Ja tez zawsze mialem problem z kolanami.
Ostatnio znów wrocil, ale prawdopodobnie przez to, ze stałem na koncercie praktycznie w jednej pozycji pare godzin Jak wyszedlem to mnie kolana tak napierniczaly, ze szoke...I właśnie wczoraj nie moglem zrobić treningu z uwagi na kolana : A trening zrobiłem sobie dość asekuracyjny, choć i tak skończyłem na pierwszym cwiczeniu... : najpierw wykroki, potem przysiady na szerokich nogach z lajtowym ciezarem, potem dopiero właściwe przysiady.
Nie mogę robić od razu przysiadów bo siadają mi kolana, dlatego najpierw robie inne cwiczenia i rozgrzewam sie.
-
ROZWALONE KOLANA TO DRAMAT!!!!!!Ja mialem operacje ma kolano i minęło prawie 5 lat i dale mnie boli jak coś chcem robic,niemoge grac w pilke norzna co kocham.Po operacji mialem te zastrzyki w kolano i powiem ci kolo ze one niebola w porownaniu do punkcji co jest straszne i niko mu niezycze(moze tak mowie bo mialem robiona z 3 razy dziennie w szpitalu)Wiec uważajcie na kolana bo potem juz nic niebedziecie mogli robić co je obciaza czyli niemozna biegać skakać itp
-
przeniosłem temat tutaj a teraz porozmawiajcie na temat dobrej rozgrzewki //:-D :-D /
-
Zastrzyki beda prawdopodobnie z boku pod rzepke i nie bola wiec sie nie martw //:-D :-D /
-
ja mam tak jakby podobny problem tylko ze jak ja robie zwykly przysiad nawet bez sztangi strzelają mi kolana byłem z tym u lekarza to srwierdzil ze mam krzywa miednice //mellow.gif :mellow: mellow.gif , a kiedy robie przysiad to z wielka trudnością sie podnosze //:-( :-( ale ide do innego lekarza moze tamten sie mylił
-
właśnie troche mam cykora przed tymi strzalami, bo nie wiem czy bedzie bolało //:-( :-( Mam nadzieje ze nie bede mial jakiś powikłań w przyszlosci, moze ktoś wie czy zapalenie rzepki to powazna sprawa czy lekki uraz który jest w 100% do wyleczeniaż choć sam fakt ze bede mial zastrzyki to chyba świadczy o tym ze to nie przelewki :/
-
zapalenie rzepki to powazna sprawa i tego dokonca nigdy niewyleczysz a jedynie zaleczysz
-
111104:date czw, 15 mar 2007 - 23:55:name IgalsoaaI) ''(IgalsoaaI @ czw, 15 mar 2007 - 23:55) snapback111104/snapback ''!zapalenie rzepki to powazna sprawa i tego dokonca nigdy niewyleczysz a jedynie zaleczyszNiestety musze sie zgodzic.
Tez mam problemy z rzepka, juz od ładnych pieciu lat.
byłem juz u wielu lekarzy, każdy mówi co innego.
Jak juz znalazłem w miarę takiego co mi troche pomógł to... wyjechał leczyc za granice i tyle go widziałem //mad.gif :angry: mad.gif wracając do tematu to bez dobrego lekarza sportowego sie nie obejdzie, ale rzepke juz prawdopodobnie podobnie jak ja zawsze będziesz odczuwał //:-( :-( możesz ja tylko dobrze zaleczyć //:-( :-( /
-
ja tak samo od 5 lat mam problemy z kolanami i byłem u wilu tak zwanych specjalistów którzy zawsze mówią ze poprzedni lekaz spiprzyl sprawę a oni nas wylecza i tak nigdy dokonca żaden niewiedzial co robić a ja do teraz po operacji kolana mam takie problemy ze ......lepiej dac sobie spokoj
-
tzn ze nie bede juz mógł grac w pilke? qrwa u mnie pilka jest wazniejsza od silowni, a tu piszecie mi ze nie wylecze tego urazu do konca..... kolega pisał ze mial operacje, ale ja chyba nie jestem w takim stadium zaawansowanym, moze po tych zastrzykach wszystko wróci do normy? //:-( :-( //:-( :-( /
-
ja po rozwaleniu nogi trafiłem odrazu do szpitala i byłem krojony ale zato mój brat mial kontuzje kolana(tez piłkarz tak jak i ja)i dopiero lekaz zdecydował sie na operacje po 6 miesiącach a w szpitalu mi spieprzono operacje i za kolejne 3 miesiące pojechał do specjalisty co tylko kolanami sie zajmuje i mu to zoprowal,ale ani ja ani on niewrocilismy do pilki nożnej bo dalsze obciążanie nogi groziło by nawet amputacja
-
jakiś czas temu tezbolalo mnie kolano przy przysiadzie ale samo przeszlo a poza tym zawsze robie rozgrzewkeostatnio czuje nawet teraz lekkie acz troche uciążliwe palenie w lewej lopatce :/
-
Ja tam z nogami jadę na suwnicy ponad 150-250kg i dzisiaj jak robiłem ostatnia serie i nie moglem wypchnąć w gore to mi cala kariera przed oczyma przeszla to by mnie zgniotło przeciez A co do kolana mój kumpel sobie coś zrobiłem to 2tyg w szpitalu, 2 razy krojony i juz sobie nigdy nie pobiega ale on to zawsze przed kompem wiec jemu to odpowiada
-
Jestem po pierwszej serii strzalow w kolano, nie bolalo....oby tak do konca.
-
mówiłem /
-
Troche sie głupio czułem przed gabinetem, bo przede mna same stare baby, a ja taki "koksik" dziwnie na mnie patrzyly.....
-
Taka ciekawostka: mój kumpel z nadwaga(nie to ze jakiś mega grubas ale spaslak), zero ruchu (nie umie biegać wyobrażacie sobie? NIE UMIE! , ciegle przy kompie i te sprawy... Rodzice sie wqrzyli na niego ze nie wracał często do domu w weekendy z miasta gdzie studiuje, raz go zmusili to sam wsiadł w pociąg a gdy wychodził juz z pociągu to nagle upadł i leżał na schodkach(?! pociąg spozniony 30min a okazało sie ze mu coś w kolanie przeskoczylo... 1 rok studiow, postudiował 2-3 tygodnie i do tej pory jeszcze chodzić sie nie nauczył nie wiem czy go czasem jeszcze nie rehabilituja... slabo?