Kulturystyka i Fitness > Dieta i Zdrowe Odżywianie

Podstawy układania diety masa/redukcja

(1/2) > >>

TND:
I. ZAPOTRZEBOWANIE  KALORYCZNEII. CEL1 MASA2 REDUKCJA3 UTRZYMANIE WAGI4 REKOMPOZYCJAIII. ZAPOTRZEBOWANIE/ROZKŁAD MAKROSKŁADNIKÓWIV. WARZYWAV. ILOŚĆ  I WIELKOŚĆ  POSIŁKÓW,  ICH UŁOŻENIE WZGLĘDEM AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ W CIĄGU DNIA  I. ZAPOTRZEBOWANIE KALORYCZNESwoje zapotrzebowanie na Kcal nie ustalamy wg żadnych wzorów ponieważ to jest bez sensu.  W taki sposób zazwyczaj się nie trafia i wynikają z tego różne problemy, ale wspomnę jeszcze o tym trochę dalej. W pierwszej kolejności obliczmy Kcal , który aktualnie przeciętnie  dziennie dostarczamy (tutaj kalkulator Kcal: http://ar.pl/kalkulatory/kalkulator-kalorii/#/1395323288734 ). Jeśli masa rośnie ucinamy kcal po 200 z dziennego zapotrzebowania  na tydzień dochodząc  do momentu, w którym waga stanie. Jeśli waga spada podnosimy kcal po 200 w dziennym zapotrzebowaniu na tydzień  do momentu aż waga stanie.  Może być  tak, że od razu waga nasza jest nieruchoma NIE RUCHOMA WAGA= NASZE ZAPOTRZEBOWANIE KALORYCZNE i to jest naszą wyjściową w układaniu diety. II. CEL 1. MASABardzo prosta sprawa. Tj do naszego dziennego zapotrzebowania dodajemy po 200Kcal na tydzień do momentu aż zobaczymy wzrost masy. W momencie jeśli zobaczymy, że idzie za dużo fatu należy przyciąć o 100-200kcal na tydzień w dół od zapotrzebowania. Najważniejsze tu jest cały czas obserwacja naszego organizmu i jego reakcji na aktualną nadwyżkę kcal- chyba nikt nie chce nałapać niepotrzebnego smalcu 2. REDUKCJASą 2 drogi można ciąć Kcal lub nakręcać metabolizm.  Tutaj proponuję pierw zacząć od zapotrzebowania na 0 dokładając  aeroby po 30min 3-4x w tygodniu co tydzień dokładając po 5min aż dojdziemy do 1h. W następnej kolejności możemy dokładać sesję aero do 6 a nawet  7x w tygodniu, możemy też dodać HIIT lub Tabata należy jednak pamiętać by z tymi ostatnimi nie przesadzać.   Na redukcji celujemy by spadał 1kg na tydzień, w większych ilościach będzie spadało dużo mięśni i nasz metabolizm zacznie szybko zwalniać. W następnej kolejności  po dołożeniu aero do ilości jaką napisałem, lub mniejszej na jaką można sobie pozwolić tniemy po 200kcal z zapotrzebowania na tydzień i balansujemy tak samo jak na masie, tylko tutaj staramy się utrzymać stały spadek 0,5-1kg wagi na tydzień 3. UTRZYMANIE WAGIChyba nic trudnego, siedzimy na swoim zapotrzebowaniu Kcal w razie czego dodając ujmując po 100-200kcal na masę wg potrzeb. 4. REKOMPOZYCJANie będę się tu specjalnie rozwodził, można spróbować w DT dać 20% powyżej zapotrzebowania Kcal, a w DNT 20% poniżej zapotrzebowania, oczywiście mowa tu o sytuacji gdzie trening przypada 3-4x w tygodniu.  Ciekawą opcją wydaje siętu też dieta Carb cycling, ale to temat na oddzielny temat, zresztą jak chyba cała rekompozycja    III. ZAPOTRZEBOWANIE/ROZKŁAD MAKROSKŁADNIKÓW 1.BiałkoBiałko czyli podstawowy budulec mięśni. Zazwyczaj się czyta, że jego zapotrzebowanie wynosi 2G na kg masy. Osobiście też tą liczbę uważam za dobrą wyjściową, lecz to też kwestia indywidualna.  Absolutne minimum uznajmy 1,5GB na kg- na takiej ilości da się budować mięśnie, aczkolwiek na pewno regeneracja/przyrosty nie będą optymalne. Maksymalna taka w miarę rozsądna ilość to 3,5GB, wiem że niektórzy mogą tą ilość uznać za dużo za dużą, ale z własnego doświadczenia i obserwacji twierdzę, iż jest wyczuwalna znaczna różnica między tą ilością a klasycznym 2GB, 2,5GB, a nawet 3GB co też już jest sporą podażą. Należy także pamiętać, że nie każdej osobie będzie aż tyle potrzeba, jak pisałem proponuje zacząć od 2-2,5gB i na tym zostańmy.Polecane źródła białka z najlepszym aminogramem i przysfajalnością:-ryby (mintaj, łosoś, makrela, tuńczyk itp.)-mięsa (kurczak, wieprzowina, wołowina, konina itd.)-jaja-podroby (wątróbka, serca, płucka itd.) Pozostałe źródła białka:-nabiał (mleko, sery, jogurty)- nie są one najlepszym źródłem białka ze względu na gorszą wchłanialność, zawartość laktozy i rzekomy estrogen, nie posiadają też najlepszego aminogramu,  aczkolwiek mimo swoich wad są one dopuszczalne do stosowania w diecie i się sprawdzają, jednak staramy nie opierać na nich diety, a nawet w miarę możliwości ograniczyć-produkty pochodzenia roślinnego (kotlety sojowe, fasola itd.) większość ich ma bardzo słabą wchłanialność, z tego co pamiętam poniżej 40% (dla porównania produkty mięsne i jaja powyżej 70%, nabiał ~50%), aminogram też pozostawia tu wiele do życzenia, ze źródeł roślinnych także nie dostarczymy ważnych mikroelementów które są w ww źródłach. Tu też nie zamierzam się z nikim kłócić, bo owszem są weganie, którzy rosną  na trawie- oczywiście da się, ale jest to najgorsze źródło białka i radzę się go wystrzegać, naprawdę tylko ostateczna ostateczność  2. WęglowodanyWęglowodany czyli jedno z paliw dostarczanych dla naszego organizmu. Jego zapotrzebowanie… no i tu właśnie, zazwyczaj polecana jest duża ilość, a wcale taka nie musi być, równie dobrze możemy większość kcal dostarczać z tłuszczy. No ale tak czy inaczej nie możemy uciąć ich do zera ponieważ wprowadzimy organizm w stan ketozy co w dłuższym okresie może doprowadzić nas nawet do śmierci!!! Po za tym w tym stanie nie urośniemy również ze względu na brak bardzo anabolicznego hormonu, którym jest insulina. No dobrze, minimalna ich ilość wynosi w granicach 0,5-1g na kg masy ciała, oczywiście jak reszta jest to kwestia indywidualna, jednak jako świeży adepci proponuje nie schodzić poniżej 1gb, nie ma co sobie od początku komplikować. Należy także pamiętać o swojej aktywności w ciągu dnia, bo o ile tak mała ilość wystarczy trójboiście gdzie będzie on czerpał energie głównie z ATP o tyle maratończykowi  już nie wystarczy, ponieważ za mało będzie miał on glikogenu- pracujesz w ciągu dnia ciężko fizycznie, też będziesz więcej ww potrzebował Maksymalnej ilości jako takiej nie ma, po prostu wg zapotrzebowania Kcal.Źródła węglowodanów:-ziemniaki-kasze-ryże-pieczywo-płatki owsiane-owoceStaramy się wybierać produkty z pełnego przemiału, w przypadku ryżu brązowy, aczkolwiek normalne też oblecą, staramy się tak ułożyć miskę by jak najmniej korzystać z pieczywa, które jest dopuszczalnym, ale średnim źródłem węgli, raz że ma ich mało, dwa zakwasza organizm.Cukry proste raczej nie polecane, ze względu na to iż są wysoko przetworzone i nie zawierają innych składników odżywczych. Ewentualnie mogą znaleźć swoje zastosowanie po treningowo w celu wyrzutu insuliny, ale o tym później. 3. TłuszczeTłuszcze, czyli drugie z paliw dostarczane organizmowi. Ich wbrew pozorom również nie można obciąć do zera, są nośnikami hormonów, bez nich impotencja, wstrzymanie miesiączki czy wypadanie włosów to norma. O tym, że są konieczne do prawidłowego funkcjonowania mózgu już nie będę wspominał.  Minimalna jego podaż powiedzmy to 0,5g na kg, maksymalnej ilości nie ma, możemy podbijać  wg zapotrzebowania.  Pamiętajmy także o proporcji tłuszczu do tłuszczu. Większość uważa tłuszcze nasycone za zło, polecając tylko oliwy/oleje co jest dużym błędem. Zazwyczaj prowadzi to do niekorzystnego stosunku tłuszczy gdzie omega  6  jest bardzo wysoko w porównaniu do O3, sprzyja to występowaniu zapaleń np. stawów czy mięśni, no ale serca też i to one są główną przyczyną zawałów, a nie złą sławą owiany cholesterol .źródła tłuszczy:-masło-smalec-oleje (oliwa, olej rzepakowy, lniany…)-tłuste ryby-tłuste mięsa (boczek, kurczak ze skórą….)-ziarna/orzechy-tran-majonez Za wszelką cenę staramy się unikać tłuszczy trans, to są po prostu dosłownie złe tłuszcze. Spotkamy je w utwardzonych tłuszczach jak margaryny, w słodyczach często tak samo.Jeśli chodzi o smażenie na tłuszczu owszem można, ale trzeba się liczyć z tym iż w każdym dochodzi do niekorzystnych przemian chemicznych jak i w smażonych produktach. Dużo lepiej gotować na parze czy w wodzie, dusić, lub piec w piekarniku. IV. WARZYWAWarzywa są niezwykle istotne w diecie kulturysty. Nie dość, że dostarczają niezbędne mikroelementy do funkcjonowania organizmu to jeszcze równie ważną ich czynnością jest odkwaszanie i utrzymywanie prawidłowego PH naszego Ciała także witaminkami  i innymi mikroelementami w tabletce w życiu ich nie zastąpisz JOd siebie polecam brokuły, pomidory, paprykę, ogórki, cebulę, rzodkiewkę,  sałatę, por.O owocach też należy pamiętać, jednak tu trzeba uważać, ponieważ niektóre zawierają sporo węglowodanów.Do każdego posiłku dokładamy jakieś warzywa, tu nie ma co się oszukiwać, najlepiej codziennie rotować, zmieniać wg smaku itd.  V. ILOŚĆ  I WIELKOŚĆ  POSIŁKÓW,  ICH UŁOŻENIE WZGLĘDEM AKTYWNOŚCI FIZYCZNEJ W CIĄGU DNIA Chodzi tu o to by ułożyć wszystko jakoś w ciągu dnia i nie kolidowało nam z naszymi aktywnościami fizycznymi czy też pracą. Najczęściej się spotyka opis, że najlepiej 6 a nawet więcej posiłków w trakcie dnia, owszem po części się z tym zgodzę, ale 3 czy 4 też jak najbardziej zda egzamin. Układając pory posiłków należy przedewszystkim pamiętać o posiłkach około treningowych. Przed treningiem posiłek lekkostrawny, minimum 1h a najlepiej 1:30-2h przed treningiem by nie zalegał w żołądku i nie spowodował wyrzutu insuliny na treningu,  opcjonalnie pare minut przed treningiem możemy dać  olej MCT w celu dostarczeniu energii, na pewno nie spowoduje ww skutków utrudniających ćwiczenia (MCT zawarty np. w wiórkach kokosowych). Bezpośrednio po treningu węglowodany najlepiej o wysokim IG mogą być tu banany czy winogrona, ale mniej zdrowe żelki czy carbo też się sprawdzi (nawet od biedy bułka tarta %) ) najważniejsze pamiętać tu by unikać tłuszczu. Teraz jakieś 30min później staramy się zjeść pełnowartościowy posiłek złożony z WW złożonych i dobrej jakości szybko wchłanialnego białka. Tłuszczy  w tym posiłku również unikamy.  Resztę makroskładników rozkładamy równo po reszcie posiłków. Tu taki przykład 4 daniowej diety: 5:00 śniadanieJajecznica na boczku z cebulą, pomidor, pare kromek razowca 10:00 drugie śniadaniePieczony schab, brokuł, papryka, kasza, olej lniany 15:00 obiad (posiłek przedtreningowy)Pieczona pierś z kurczaka, brokuł, sałata, ryż brązowy 17:00 trening 18:00 posiłek bezpośrednio po treninguBanany, rodzynki 18:40 kolacja (właściwy posiłek potreningowy)Pieczony mintaj, makaron, brokuł  Później jak mi się będzie chciało może dopiszę jeszcze pare przykładowych diet    Miał wyjść krótki art., niestety trochę się rozpisałem, mam nadzieje, że chociaż dobrze się czyta

TND:
teraz widzę parę błędów gramtycznych czy stylistycznych, ale niestety nie mogęjuż edytować  

admin:
Podwieszamy?

krolik-szaleniec:
Niektórzy po treningu siłowym biorą białko a inni ww proste  Jeszcze inni mówią że owoce idą tylko na uzupełnienie glikogenu wątrobowego  Artykuł na pewno bardzo przydatny

TND:
Podwieszamy?
--- Koniec cytatu ---
"jak babcia uważa"    tylko jeszcze pare błędów pasowało by poprawić, ale to już może nie dzisiaj Niektórzy po treningu siłowym biorą białko a inni ww proste  Jeszcze inni mówią że owoce idą tylko na uzupełnienie glikogenu wątrobowego  Artykuł na pewno bardzo przydatny
--- Koniec cytatu ---
z węglowodanami po treningu chodzi głównie o to by podbić poziom insuliny- to najbardziej anaboliczny i antykataboliczny hormon u człowieka, a to z czego te węgle pochodzą to druga rzecz, wiadomo im wyższe IG tym szybciej wyższa insulina, a przypominam także, że ona jest "pociągiem" przeworzącym białko i inne składniki odżywcze dosłownie wpychając je w mięśnie, więc połączenie węgle+białko bezpośrednio po treningu jak najbardziej ok, choć razem już nie mają takiego dużego IG nie wiem, może złotym środkiem były by tu węgle+BCAA/leucyna, pokombinować w sumie zawsze można   wracając jeszcze do insuliny w teori najlepiej jest się wstrzelić z białkiem kiedy jest jej największy poziom we krwi i wtedy niby ma być najlepszy efekt, ale jak wiadomo to wcale nie jest takie proste bo białko też dopiero po jakimś tam czasie osiąga swój maksymalny poziom w krwi a dobrze by było by te maxy się na siebie nałożyły

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej