Kulturystyka i Fitness > Suplementy i Odżywki

Po treningu-najpierw wegle, potem bialko - dlaczego tak ?

(1/2) > >>

jkchris60:
Witam,czy ktoś moze mi wyjasnic, czy to jest prawdaż mój dobry znajomy, znajacy sie na rzeczy, poradził mi, abym zaraz po treningu dostarczył 5 g wegli (robie sobie napoj z Carb Bx), a dopiero po ok.
3 minutach od końca treningu, wypił izolat bialka (tez napoj, na mleku). Czy to ma znaczenie dla organizmu czy przyjmuje to w takiej kolejności i czasie, zamiast zmieszac razem wegle, bialko i wypic to tuz po treningu razem, jako jeden shake? jeśli to robi roznice, to dlaczego?pozdrawiam,jkchris60

xXxZaeoorirxXx:
dobrze Ci doradzilpo treningu masz wyczerpany zapas glikogenu mięśniowego wiec powinieneś go uzupełnić stosując węglowodany szybkoprzyswajalne czyli carbo, bialko odpada w tym momencie, tymbardziej mleko bo zawsze zawiera odrobinę tluszczu który utrudnia przyswajanie innych ważniejszych w tym momencie skladnikow, natomiast jest to swietna pora na wrzucenie bcaa, gluty, amino prostych, kreatyny itptaki panuje utarty schemat i przekonanie ale ppojawiaja sie wątpliwości czy aby na pewno:-po treningu siłowym rzeczywiście glikogen jest tak mocno nadwatlony-carbo nadaje sie do uzupelnienia tych brakowpoza tym od siebie dodam ze za cholerę nie cuzje różnicy czy laduje po treningu carbo a potem bialko, czy tez laduje bezpośrednio po treningu  dobrego gaineraosobiscie jakbym mial nieogranicozna kasę to waliłbym non stop vitargo+aminokwasy po trniengu a po 2 minutach porcje bialka sie rozpisalem%-)

marty:
są rozne szkoly jedni mówią tak a drudzy ze walić bialko i wegle to i to ma swoje zalety

Lourdes__:
jak ja bym mial kasę to bym walił bezpośrednio po Vitargo + 50g Bialka

szamell00:
Jak dostarczysz organizmowi bialka i wegli to napewno czesc bialka zostanie uzyta jako źródło energii a nie jako budulec miesni, a jeśli zjesz najpierw wegle to zaspokoisz zapotrzebowanie na energie a cenne bialko bedzie służyć juz w celach regeneracyjnych

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej