Autor Wątek: Na lawce poziomej gryfem powinienem dotykac klatki, czy odbijac gryf kilka cm od klatki?  (Przeczytany 5233 razy)

kichol_Z8

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 10
wydaje mi sie ze juz uzyskałeś odpowiedz na to pytanie wiec po co pytasz sie jeszcze raz : , najlepiej jak gryfem nie dotkniesz klatki a w gorze nie wyprostujesz do końca lokci, tylko problem w tym ze cwiczenia z gryfem na ławce mogą byc rozne chociażby francuz no ale jak przy nim w jakiś sposob dotykasz klatki gryfem to jesteś bardzo dobry . /

kwasny_

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 8
niech prostuje lokcie, ta technika jest dla troche bardziej wtajemniczonych, wychamowywuj sztangę 1cm od klatki i do gory, nawet lekkie dotkniecie moze spowodować wybicie sztangi co w skutek pomaga nam to wypchnąć

Pawelloss1973

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 11
Ok umówmy sie na 0,5 cm /

LampkinPol

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 9
dzieki Pawelloss1973 za ten szkic /

Pawelloss1973

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 11
..."Dla mnie to taki wysiłek jak strzepnąć z pyty pylek..." /

H1n0j0sa

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 12
a nieslszal nikt to technice w której zatrzymuje sie sztangę 10-12,5 cm od klatki piersiowej?? pamiętam jeden artykuł arnolda w którym sie wypowiadał ze tak ćwiczy gdy robi mase...

kwasny_

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 8
To jest technika stałego napiecia miesni, wywala sie końcowe fazy ruchu i miesnien jest stale napiety, do tego 10cm nad klata jest ze nie prostuje łokci

tabalumsi-HaseB

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 5
Ja zawsze ćwiczę tak ze dotykam oczywiście przy napieciu miesni i do gory ruch do gory jest szybszy a wolniej spuszczam dobrze?:> bo tak mi kolega pokazywał i mówił ze to jest dobrze nie pykam tak ze docinam ta sztangla jak porąbany bo to sie wtedy pali mięśnie a nie kszaltuje

Tags: